sie 14 2005

...notka w pośpiechu...


Komentarze: 1

chciałam notke napisać wczoraj, ale byłaby niesamowicie melancholijna, więc zrezygnowałam z jej umieszczania

na początku chce powiedzieć, że nie komentowałam notek, bo nie miałam neta, a potem wyjechałam na 2 tygodnie w góry:) jak było? upojnie...:) te codzienne wędrówki, zapach tamtejszego powietrza, ludzie ze szlaku mnie upajają...:) jedyny szkopuł to moje dolegliwości:/ ale daje rade, ala mi dopomoże:D postanowiłam sobie, że nie wezme ani jednego ibupromu, i dopiero pod koniec wzięłam, ale tlyko jeden poza tym pobiłam 2 rekordy: jednego dnia wzięłam 13 tabletek, teraz biore już tlyko po 4:D

a teraz coś na temat mojego aktualnego stanu ducha... ...zaczynam wierzyć w anioły... a raczej anioła:) ale o tym kiedy indziej, bo aktualnie nie mam czasu obiecuje, że powróce do tematu, chce to w końcu zapisać, dla siebie
teraz to sie we mnie kłębi, aż chce sie to wylać, ale jeszcze nie moge... na razie chyba sama siebie nie rozumiem...

natchniona notką Pauliny napisze tylko, że także jestem zbulwersowana zachowaniem niektórych osób, i wliczam w to jeszcze mojego brata
głupota ludzka jest zaskakująca...:/

na dzisiaj to tyle, troche na odwal, ale jest, coś sensowniejszego napisze przy odrobinie wolnego czasu, czyli najwcześniej za tydzień, bo wyjeżdżam na odludzie:)
a więc do miłego, 3majcie sie:*
my_sweet_paradise : :
17 sierpnia 2005, 17:44
och tak... głupota ludzka naprawde jest zaskakująca :/ co my się z nimi wszystkimi mamy =D jestem ciekawa tej melancholijnej notki... i mam nadzieję że ona też się wkrótce tutaj pojawi :] Mam nadzieję że dobrze się bawisz na tym \"odludziu\" 3maj się :* Bużka

Dodaj komentarz